Sesja 211


FRAGMENT PRYWATNEGO I SZCZEGÓLNEGO PRZEKAZU TELEPATYCZNEGO nr 211

.

Istota Duchowa, Opiekun Ziemi ENKI odpowiada w sprawie przekazów od PANA BOGA, WSZECHMOGĄCEGO oraz na pytania Krystyny, za pośrednictwem medium, Pani Lucyny Łobos-Brown.

.

ENKI: Witaj Krystyno, to Ja, ENKI, tego dnia dzisiejszego Ciebie witam. Dawno żeśmy się nie widzieli i słyszeli. Nie dotrzymywać słowa, Krystyno, jest to taką rzeczą – przypadłością ludzką, dlatego wcale się temu nie dziwię, że coś Ci tam nie wyszło, za to mamy dzisiaj rozmowę. Dostaniesz odpowiedzi na swoje pytania i pouczenia także, Krystyno, więc możemy zaczynać. Ja, ENKI słucham Ciebie Krystyno.

Krystyna: Witaj Drogi ENKI. Serdecznie dziękuję za wykład. Przepraszam za niedotrzymanie słowa odnośnie ćwiczeń. Starałam się, ile mogłam tyle tych ćwiczeń wykonałam. Dziękuję wszystkim Istotom Duchowym za pomoc, za trud i cierpliwość. Zrozumiałam, Drogi ENKI, co mi powiedziałeś w tym wykładzie i nie będę robiła pomyłek.

ENKI: I bierzemy się ponownie do pracy.

Krystyna: Tak, do porządnej pracy. Druga sprawa. Otrzymałam przekaz. Czy mogę przeczytać?

ENKI: Możesz, oczywiście, że możesz. Słucham.

Krystyna: To była niedziela, 22 styczeń 2012 rok, godzina 2:40 po południu. Położyłam się, żeby odpocząć, a nie często to robię – zasypiałam i słyszę głos w moim umyśle:

„Wstań i pisz, przedstawię ci dzieje świata. Ogień i woda – świat. Błyskawica, nicość, mgła. Nie ominie nikogo Sąd Boży, kary. Miej na uwadze dobro drugiego. Słuchaj i pisz – to Moja Wola, Wola Pana. Bądź Mi posłuszna. To Ja, Wszechmogący idę przed tobą, toruję drogę, oczyszczam. Myśl, myśl potęgą niezrównaną, wielką. Świat nicością, wielką nicością, pustką stanie się…”

(Jest lekka przerwa). Zapytałam: i co dalej?

„Moja Wola będzie. Słuchaj Mnie uważnie. Pisz uważnie. Każde słowo jest ważne, każda myśl zawarta w słowie. Ja, Pan podtrzymuję cię jak dziecko. Słuchaj Mnie. Idź i nieś Moje Słowo, Słowo ważne – Pokoju, Miłości.”

Co będzie dalej? Czy mam pisać? Chcę być Ci posłuszną.

„Wszystko zmieni się. Tak musi być. Amen.”

Dziękuję Panie za te słowa. Ale czy to Ty naprawdę do mnie mówiłeś? Czy to tylko moja wyobraźnia? Daj mi znak proszę, żebym była tego pewna. Czy mógłbyś poprowadzić moją rękę?

(Pojawiły się znaki, których nie potrafię odczytać).

„Nigdy nie miałaś dla mnie czasu… Tak długo czekałem… Powiem ci wiele do twego umysłu. Przelej to na papier. Niech się to odbije echem, szerokim echem. Wołam, wołam.”

Kim jesteś Panie? Wyjaw mi proszę Swoje Imię. (Nie wiedziałam co piszę, nie wiedziałam Kto do mnie mówi mimo, że Istota Duchowa przedstawiła się na wstępie naszej rozmowy). Wybacz mi proszę. (Wróciłam. Przeczytałam to co napisałam). Czy mam pisać dalej? Wiem, że tu jesteś, czuję jakby ucisk z góry na głowę. Dziękuję za miłe chwile spędzone z Tobą. Chcę pełnić Twoją Wolę. Kieruj mną. Moja wola należy do Ciebie.

„To był wstęp, moje dziecko. Ciąg dalszy nastąpi wkrótce. Bądź Mi posłuszna. Moja Wola.”

Jestem szczęśliwa, że chcesz do mnie mówić, mów do mnie proszę, nie zostawiaj mnie samej. I godzina 3:15 – koniec przekazu.

Krystyna: Co myślisz o tym EN-KI?

ENKI: To nie był mój przekaz, nie Ja, ENKI, dałem Tobie ten przekaz. I teraz Krystyno słuchaj uważnie, bo powiem Kto dał Ci ten przekaz. Przekaz otrzymałaś od samego Boga.

Krystyna: O mój Boże!

ENKI: Wcześniej trzeba było mówić: „o mój Boże” i dlatego powiedział Tobie Ojciec, że odsunęłaś się. Ja rzadko wypowiadam takie słowa „moje dziecko”, a tu padły te słowa. Nie jestem wcale zaskoczony, Krystyno, bo Bóg coraz częściej zwraca się do ludzi próbując jeszcze ratować to co się da. Próbuje nie przez tych wielkich odzianych w purpury dawać przekazy, ale właśnie do takich prostych ludzi przemówić jeszcze chce i jak wiesz, czas jest już bardzo krótki. Kazał Ci czekać, a dla Boga czas, jak i dla Nas właściwie, jest pojęciem nieznanym, lecz skoro powiedział: czekaj – to znaczy, że się do Ciebie ponownie odezwie, zgłosi się. I tutaj dam Tobie, Krystyno, małą uwagę co byś przez ten przekaz, który masz od Boga nie pofrunęła zbyt wysoko, co by twoje ego się nie rozrosło, bo daję słowo, uroczyste słowo: Jeśli twoje ego wzrośnie to osobiście przytnę Ci piórka i sprowadzę na ziemię. Cieszyć powinnaś się z tego, że ten kontakt został nawiązany i nie myśl, że nie jesteś godna tego. To Bóg ocenił twoją godność i dlatego miałaś ten przekaz. Pytasz się też co z tym zrobić. W dobie dzisiejszej jak to widzisz, kiedy ludzie zaczynają o przetrwanie walczyć, Krystyno – powiedzieć: „rozmawiałam z Bogiem”, to powstanie kpina, nawet i zazdrość, bo będzie – a dlaczego ona, a nie ja. To Bóg decyduje kto ma być następną osobą do tej rozmowy, do tych przekazów, więc ten przekaz możesz przeczytać, ale osobom, które są naprawdę godne tego, żeby to usłyszeć, więc nie masz powodów, żeby ronić łzy. Zostałaś wyróżniona i dlatego też ma być w Tobie jeszcze większa pokora, Krystyno.

Krystyna: Dziękuję bardzo, jestem wzruszona.

ENKI: Przecież Bóg z wieloma, Krystyno, rozmawia. Potraktuj to jak rozmowę z Ojcem, bo tak też Cię nazwał – „dziecko moje”. Słucham.

Krystyna: Chciałam bardzo serdecznie podziękować za miłe spotkanie, dobre rady, za Twoją opiekę nade mną i moją rodziną. Dziękuję również wszystkim Istotom Duchowym, które pomagają mi w życiu codziennym. Dziękuję bardzo.

ENKI: Miło słyszeć słowa dziękuję. Na kontakt z Bogiem cierpliwie czekaj. Przyjdzie taka chwila gdzie nie będziesz miała powiadomienia, że taka rozmowa ma się odbyć. To nasz Wielki Ojciec decyduje kiedy, o jakim czasie następny przekaz dostaniesz. Rozumiesz?

.

PRZEKAZ OSTATNI, NIEDZIELA, 10 SIERPIEŃ 2014 ROK. GODZINA 7:00 RANO

.

Wybierałam się do kościoła na godz. 8:00 rano. Miałam dużo czasu. Wyszłam na balkon, zaczęłam modlić się. (Codzienne modlitwy). Zaczął się przekaz. Zdanie po zdaniu.

„Nie będziesz miał bogów innych przede Mną. Chłostać będę mój niewierny lud. Przeproś Mnie.”

Przeprosiłam.

Pójdziesz drogą jaką ci wskażę. Siej Moje Ziarno, niech owocuje. Pospiesz się. Wszystko zmieni się. Nie pluj na drugiego człowieka. Pójdziesz tam dokąd ci wskażę, drogą prostą Miłości i Prawdy. Przygotuj się. To ważne. Bądź posłuszna. Kochaj Mnie. Jestem z tobą. Nieś Moje Światło Pokoju, Miłości. To nie koniec. Pisz dalej.”

Panie, czy mogę zadać pytanie? Co będzie z Ukrainą?

„Rozpad, ofiary.”

A co z Polską? (Nie słyszę odpowiedzi). Czy mam zakończyć pisanie?

„Nie. Słuchaj uważnie. Będą ofiary po obu stronach. Duch powstanie z popiołów. Módl się.”

Fundacja The mysteries Of the World

Adres korespondencyjny Fundacji:

The Mysteries of the World
P.O.Box 345 86
Chicago, IL. 60634 – 0586

SEKRETARIAT:

Barbara Choroszy: barbarachoroszy@yahoo.com